Za oknem było piękne październikowe słońce, postanowiliśmy więc, między pracą, wyrwać się z domu. Wybraliśmy się na popołudniowy spacer z Tosią i jej rodzicami Magdą i Wojtkiem. Potem pyszna pizza zrobiona przez Wojtka i nie trzeba nic więcej do pełni szczęścia.
0 komentarze:
Prześlij komentarz